Najpopularniejszy klub sportowy w Szczecinie został założony 21 kwietnia 1948 roku pod nazwą Klub Sportowy Sztorm. Pierwszymi sekcjami były sekcje piłki nożnej i boksu. Drużynę piłkarzy zgłoszono do rozgrywek C-klasy, organizowanych przez Zachodniopomorski Okręgowy Związek Piłki Nożnej. Sztorm był objęty patronatem szczecińskich transportowców.
W marcu 1949 roku kluby związkowe w Szczecinie (KS Sztorm, KS Cukrownik, KS Drukarz, Pocztowy KS) zostały połączone w jeden, który nazwano Klub Sportowy Związkowiec. W 1949 r. Związkowiec przystąpił do rozgrywek A-klasy, w miejsce Pocztowego KS. W listopadzie 1950 r. w związku z machinacjami finansowymi rozwiązano Związkowca, a jego miejsce w lidze zajął powstały przy porcie klub o nazwie Klub Sportowy Kolejarz Szczecin. W 1950 i 1951 r. zespół brał udział w ogólnopolskim Pucharze Polski dochodząc do 1/16 finału. W 1951 r. drużyna wygrała rozgrywki A-klasy, ale baraży o II ligę nie przeszła z uwagi na grę nieuprawnionego zawodnika. W 1953 r., po reorganizacji rozgrywek, utworzono Ligę Międzywojewódzką, obejmującą województwa szczecińskie, zielonogórskie i poznańskie. Z tego pierwszego desygnowano do gry kluby: Kolejarz Szczecin, Gwardia Szczecin oraz Kolejarz Goleniów.
Jesienią 1955 roku Kolejarz zmienił nazwę na Klub Sportowy Pogoń. Nazwa i barwy nawiązują do tradycji jednego z największych klubów Polski lat 1918-1939, Pogoni Lwów. W 1957 r. pod wodzą Floriana Krygiera zespół został wicemistrzem Ligi Międzywojewódzkiej i w turnieju barażowym o II ligę (Flota Gdynia, Warta Gorzów, Kujawiak Włocławek) zajął I miejsce. Po raz pierwszy w historii Pogoń awansowała na zaplecze ekstraklasy.
W 1958 roku Pogoń Szczecin zajęła w grupie północnej I miejsce (37 punktów, stosunek bramek 54:22), co dało historyczny awans do I ligi. Podczas zmagań o awans do ekstraklasy szczeciński zespół ustanowił rekord – nie przegrał żadnego ze spotkań. Wyczyn ten pozostaje niepobity do dziś.
JAK ZDOBYŁEM?-PRZEZ EMAIL
Z DEDYKACJĄ?-NIE
WYMARZONY?-TAK
ORYGINALNY?-TAK
Z DEDYKACJĄ?-NIE
WYMARZONY?-TAK
ORYGINALNY?-TAK
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz